Lipiec

Spokoju umysłu nie można osiągnąć
Przez jedną noc.
By osiągnąć spokój umysłu,Musimy spędzić wiele lat w uduchowionej ciszy.

1 lipca

Twoje kochające serce jest twoim niewyczerpanym źródłem w świecie wewnętrznym.

Początkujący duchowo używa swego serca i duszy, aby zobaczyć świat wewnętrzny i zewnętrzny. Nie patrzy zewnętrznymi oczami. Wiele razy zauważył, że wizja zewnętrznych oczu jest ograniczona, dlatego iż wizją ta steruje subtelne lub nieświadome działanie niejasnego, nieoświeconego umysłu. To po prostu niemożliwe, by zewnętrzne oczy zidentyfikowały się z istotą piękna. Lecz jeśli używamy serca, natychmiast stajemy się częścią substancji i istoty tego, co widzimy.

Nieaspirujący umysł myśli,
Że medytacja jest marnowaniem czasu.
Aspirujące serce wie i czuje, że medytacja jest
Świętym i tajemnym rozkwitem
Czyjegoś życia, które wstępuje do Nieba.

2 lipca

Za każdym razem, kiedy nadchodzą narodziny, śmierć stuka do drzwi naszego ciała. Lecz nieśmiertelna dusza w pokoju ciała woła: "Pukasz do niewłaściwych drzwi. Odejdź, odejdź!"

Jestem głupcem, kiedy świadomie żyję w ciele fizycznym. Jestem większym głupcem, kiedy wciąż podziwiam i adoruję moje fizyczne ciało. Jestem największym głupcem, kiedy żyję jedynie po to, by zadowolić potrzeby mojej fizycznej egzystencji. Jestem mądry, jeśli wiem, że istnieje coś zwanego duszą. Jestem mądrzejszy, jeśli pragnę poczuć i zobaczyć własną duszę. Jestem najmądrzejszy, jeśli żyję w swej duszy i dla swej duszy z uduchowieniem, bez zastrzeżeń i bezwarunkowo.

O, ciało, moje ciało, pomyśl o mojej duszy.
Z pomocą duszy staniesz się równowagą,
Pokojem, światłem i zachwytem Wieczności.

3 lipca

Niech oddech uduchowienia stanie się jedyna siłą mego życia.

Kiedy działa ego, czujemy, że jesteśmy niezbędni. Czujemy, ze wiemy lepiej niż inni i jesteśmy za wszystko odpowiedzialni. Czujemy, że każdy nas potrzebuje. Transcendentalne Się zawiera cały kosmos i ofiarowuje wyzwolenie albo wolność każdej indywidualnej duszy. Wielkie Ja zawsze się rozszerza. Kiedy świadomie się rozszerzamy, doznajemy ekstazy. Rozszerzamy się tak, jak ptak rozpościera skrzydła. Kiedy próbujemy posiadać coś, robimy to na siłę. Lecz spontaniczna ekspansja naszej świadomości jest jak matka otaczająca ramionami dzieci. Nie ma uczucia posiadania. Po prostu czujemy, że siłą własnej aspiracji powiększamy swa wewnętrzną rzeczywistość.

Spójrz w górę, spójrz w górę!
Jego płacz jest w tobie,
Jego uśmiech jest dla ciebie.

4 lipca

Twoje serce musi stać się morzem miłości. Twój umysł musi stać się rzeką braku przywiązań.

Często brak przywiązań jest źle rozumiany. Czujemy, że ktoś pozbawiony przywiązań jest po prostu obojętny. Myślimy, że jeśli chcemy być od kogoś niezależni, musimy okazać mu swoją głęboką obojętność, prawie całkowicie go zaniedbać. To nie jest prawda. Kiedy jesteśmy wobec kogoś obojętni, nic dla niego nie robimy. Nie mamy nic wspólnego z jego radością czy smutkiem, osiągnięciami czy upadkami. Gdy natomiast jesteśmy naprawdę pozbawieni przywiązań, pracujemy dla niego z oddaniem i bezinteresownie, ofiarowując rezultaty swego działania Stopom Najwyższego Pana, naszego Wewnętrznego Przewodnika.

Przywiązując się, uczę się od człowieka
Jego nocy ignorancji.
Gdy brak mi przywiązań, uczę się od Boga
Jego Słońca Współczucia.

5 lipca

Czy znasz sukces mojego duchowego życia? Uwolniłem się od przeszłości. Żyję w stałej, bezkresnej nowości życia.

Jak możemy dorosnąć do Boga? Musimy być gotowi każdego dnia do zmian. Nie możemy być niewolnikami własnej przeszłości. Kiedy mija dzień, poczuj, że to już przeszłość. Nie pomoże już nam stać się Najwyższym Supreme. Bez znaczenia jak słodka, spełniająca i pełna miłości była przeszłość, nie może dać nam ona niczego, czego jeszcze nie posiadamy. Idziemy naprzód ku celowi, więc nawet jeśli przeszłość była bardzo satysfakcjonująca, musimy poczuć, że to tylko więzienie. Ziarno staje się rośliną, a później wielkim drzewem. Gdyby świadomość rośliny była zawsze w ziarnie, nie nastąpiłaby dalsza jej manifestacja. Tak, jesteśmy wdzięczni ziarnu, bo umożliwiło nam stanie się rośliną, lecz nie zwracamy wiele uwagi na stadium ziarna. Kiedy staliśmy się rośliną, naszym celem jest stanie się wielkim drzewem. Zawsze musimy patrzeć naprzód, w stronę celu. Jedynie wtedy narodzi się zadowolenie, kiedy staniemy się najwyższym drzewem.

Niech wczoraj śpi
I nie pozwól, by frustracja rządziła twoim umysłem.
Jutrzejsze słońce satysfakcji będzie całe twoje,
Po prostu zauważ przypływ poddania twego serca.

6 lipca

Nic nie zyskujemy, patrząc w przeszłość. Coś zyskujemy, poznając przyszłość. Żyjąc w teraźniejszości, zyskujemy wszystko.

Musimy zawsze być w teraźniejszości. Jest ona stale gotowa przynieść złotą przyszłość naszemu sercu. Dzisiejsze osiągnięcia są najbardziej satysfakcjonujące, lecz musimy poczuć, że są niczym w porównaniu z osiągnięciami jutra. Za każdym razem, gdy świta zadowolenie, musimy poczuć, że jest niczym w porównaniu z zadowoleniem, które dopiero się narodzi. Musimy poczuć, że każda sekunda przynosi nowe życie, nowy rozwój, nowa sposobność. Jeśli jesteśmy gotowi pozwolić na zmiany w naszym życiu, w każdej sekundzie, każdej minucie, każdym dniu, na pewno się rozwiniemy.

Nie śpiewaj pieśni uduchowienia
Wczorajszym umysłem.
Śpiewaj owocne pieśni
Dzisiejszym sercem.

7 lipca

Człowiek ma dwie bronie: nadzieje i rozpacz. Nadzieja próbuje zabić stagnację niezdolności. Rozpaczą może zabić narodziny złotej przyszłości.

Spokój odnajdziemy jedynie wtedy, kiedy całkowicie zaprzestaniemy znajdować błędy u innych. Musimy poczuć świat jako nasz naprawdę własny. Kiedy obserwujemy błędy innych, wnikamy w ich niedoskonałości. To nam wcale nie pomaga. Co dziwniejsze, im głębiej je rozważamy, tym jaśniejsze staje się dla nas, że niedoskonałości innych są naszymi własnymi, lecz w innych ciałach i umysłach. Natomiast gdy myślimy o bogu, Jego Współczucie i Boskość powiększają naszą wewnętrzną wizję Prawdy. Musimy dojść do pełni naszej duchowej realizacji, aby zaakceptować ludzkość jako jedną rodzinę.

Ofiaruj innym swą dobrą wolę
Nawet przez ulotną chwilę.
Twoje dobre myśli
Są znaczącym darem
Dla Najwyższego w ludzkości.

8 lipca

Przeszłe błodzy, ból, upokorzenia nigdy nie mogą zaćmić zachwytu twej obecnej korony zwycięstwa.

Nie możemy pozwolić naszej przeszłości zniszczyć spokoju naszych serc. Nasze obecne dobre i boskie działanie może łatwo przeciwdziałać złym, nieboskim działaniom z przeszłości. Jeśli grzech ma siłę, by zmusić nas do płaczu, medytacja posiada bez wątpienia moc, by dać nam radość, zalać nas boską mądrością.

W chwili, gdy odwrócił się
Od przeszłości,
Złoty poranek jutrzejszego piękna ciszy
Zaprosił go do jazdy
W rydwanie
Transcendentalnego Boga Słońca.

9 lipca

Zebrałem żniwa pełne pokoju w dniu, kiedy zdałem sobie sprawę, że ani wielki głód ziemi, ani wspaniałe uczty Nieba nie pragną mego gorliwego uczestnictwa.

Pokój przychodzi do nas i tracimy go, ponieważ czujemy, że nie jesteśmy odpowiedzialni za ludzkość lub że nie jesteśmy cząsteczką ludzkości. Musimy poczuć, że Bóg i ludzkość są jak wielkie drzewo. Bóg jest pniem drzewa, a gałęzie są Jego manifestacją. My jesteśmy gałęziami, jest też wieli innych gałęzi. Wszystkie one są częścią drzewa, są jednością z innymi gałęziami i z samym drzewem. Jeśli możemy poczuć, że mamy taki sam związek z Bogiem i z ludzkością, jak gałąź ma związek z całym drzewem i z innymi gałęziami, na pewno poczujemy trwały pokój.

Są dwa lekarstwa, które dadzą ci
Pokój umysłu:
"Jestem wszystkim"
I
"Ten świat nie należy do mnie".
Użyj jednego z nich.

10 lipca

Charakter to jest po prostu to, czym wewnętrznie jesteśmy i co zewnętrznie robimy.

Kiedy musisz się bronić albo chronić, spróbuj użyć wyższej broni. Jeśli ludzie coś mówią, a ty odpowiadasz na tym samym poziomie, nie będzie temu końca. Jeśli zaś po prostu przełkniesz swój gniew, oni dalej będą próbowali cię wykorzystywać. Lecz kiedy zobaczą i poczują w tobie ogromny wewnętrzny spokój, ujrzą coś, czego nigdy nie będą w stanie przełamać. Dostrzegą w tobie zmianę, a ta zmiana ich nie tylko zaskoczy, lecz również przestraszy i onieśmieli. Poczują, że ich broń jest bezużyteczna.

Jeśli twoja aspiracja jest prawdziwa
Uratuje cię ona
W każdym momencie
Przed narzekaniem świata.

11 lipca

Kiedy modlisz się i medytujesz, cała twoja istota zatopiona jest pokojem. Nie będzie miało wówczas znaczenia, co robią inni, ty po prostu poczujesz, że bawią się przed tobą twe własne dzieci. Powiesz: "to SA dzieci. Cóż mogę od nich oczekiwać?" Teraz widzisz, że są w wieku dojrzałym, więc złościsz się i irytujesz. Jeśli regularnie modlisz się i medytujesz, zobaczysz wkrótce, że twój pokój jest nieskończenie silniejszy, bardziej spełniający i energizujący niż nieprzyjemne sytuacje, które mogą tworzyć inni.

Nasz świat
Pełen jest ostrych strzał krytycyzmu.
Te strzały nie mogą zranić
Oświeconego umysłu
I oczarowanego Bogiem serca.

12 lipca

Co daje nam Zycie wewnętrzne? Prostotę, szczerość, integralność, czystość, pokorę i boskość. Ten, kto posiada te wszystkie wartości, bez wątpienia posiada życie radości, pokoju, wolności i spełnienia. Ten, kto jest ich pozbawiony, na pewno będzie miał życie pełne łez, zamętu, więzów i frustracji.

Życie wewnętrzne daje nam rosnącą, płynącą i energetyzującą świadomość do oświecenia naszych myśli i uczuć oraz osiągania naszych celów. Możemy także stać się efektywnymi uczestnikami kosmicznego eksperymentu Boga. Żyć życiem wewnętrznym to być w pełni świadomym Boskiego istnienia. Być w pełni Boskiego istnienia to kochać bezkresnym sercem oddech ludzkości. Boska harmonia jest i może być ustanowiona w naszej wewnętrznej i zewnętrznej naturze jedynie wtedy, gdy zaakceptujemy wewnętrzne życie jako źródło stałej inspiracji, która poprowadzi, przekształci i uformuje nasze zewnętrzne życie.

Pole walki życia
Będzie tylko spokojem,
Kiedy hałas umysłu
Ustąpi miejsca ciszy serca.

13 lipca

Kochanie siebie i nienawidzenie siebie to dwie choroby, które można wyleczyć jednym lekarstwem – miłością Boga.

Chcemy zadowolić świat, ale jak możemy to zrobić, jeśli nas samych nie zadowala własne życie? Jest oczywistym absurdem próbować zadowolić innych, jeśli sami nie cieszymy się własnym wewnętrznym i zewnętrznym istnieniem. Bóg dał nam wielkie usta i próbujemy nimi zadowolić innych, lecz w naszych sercach jest jałowa pustynia. Gdy nie mamy aspiracji, jak możemy ofiarować światu pokój, radość i miłość? Jak możemy ofiarować coś boskiego, jeśli nie praktykujemy tego, czego nauczamy? Uduchowienie ofiarowuje nam możliwość praktykowania własnych nauk. Jeśli nie podążamy ścieżką uduchowienia, będziemy tylko nauczać; to będzie jednostronna gra. Nasze nauki przyniosą owoce jedynie wtedy, kiedy będą praktykowane.

By uwznioślić atmosferę ziemi,
Zacznij od dzisiaj
Od serca, które daje
I od życia, które poddaje.

14 lipca

W życiu jest wiele pytań, ale poddanie się Woli Boga jest jedyną odpowiedzią.

Jak możemy wykorzystać wszystkie własne możliwości? Próbowaliśmy na własny sposób, ale się nie udało. Myśleliśmy o świecie dobrze, ale świat pozostał taki sam jak wczoraj. Kochaliśmy świat, ale świat wciąż pozostał pełen okrucieństwa i nienawiści. Próbowaliśmy zadowolić świat, ale świat nie chce być zadowolony, tak jakby sobie przysiągł, że nie pozwoli nikomu siebie zadowolić. Dlaczego tak się stało? Stało się tak, ponieważ nie ucieszyliśmy naszego Wewnętrznego Przewodnika, którego powinniśmy najpierw zadowolić. Jeśli nie posiadamy aspiracji, aby Go zadowolić, jak możemy ofiarować światu pokój, radość i miłość? Dopóki i jeżeli nie ucieszymy naszego Najwyższego Przewodnika, świat na zawsze pozostanie polem bitwy, gdzie walczą żołnierze strachu, zwątpienia, złości, obaw, niedoskonałości, ograniczeń i więzów. Świadomie lub nieświadomie rozpoczniemy z nimi grę. Strach, zwątpienie, złość i obawy nigdy nie ofiarują pokoju światu.

Spójrz głęboko w siebie.
Oczekujesz, że Bóg zadowoli cię tak, jak ty chcesz?
Jeśli tego pragniesz,
Ty i twoje życie będą totalną klęską.

15 lipca

Tak jak kwiat posiada błogosławieństwo piękności i aromatu, każda ludzka istota pobłogosławiona jest wewnętrzną czystością i boskością.

Głęboko nas boskość płacze, by się objawić. W głębi nas są nas boscy żołnierze: prostota, pokora i poczucie jedności. Ci żołnierze SA bardziej niż gotowi, aby walczyć ze strachem, zwątpieniem, złością i obawami. Niestety nie identyfikujemy się świadomie z tymi boskimi wojownikami. Świadomie lub nieświadomie identyfikujemy się z nieboskimi żołnierzami i dlatego światowy pokój jest wciąż odległym wołaniem. Pokój można osiągnąć, objawić i zamanifestować na ziemi, kiedy boska siła miłości zastąpi nieboską miłość siły.

Nawiąż nowe przyjaźnie:
Czystość, pokora i boskość
Czekają na twoje zaproszenie.

16 lipca

Prawdziwe szczęście leży w oddaniu siebie Najwyższemu w tobie – tylko tam, nigdzie indziej.

Dlaczego pracujemy? Pracujemy, by utrzymać siebie i swoich najbliższych. Możemy także pracować, by utrzymać swe ciało w doskonałej kondycji. Prawdziwie aspirująca osoba patrzy na pracę jak na prawdziwe błogosławieństwo. Dla niej praca to nic innego jak oddana służba. Odkryła ona prawdę, iż ofiarowując rezultaty swojego działania, mówienia i myślenia, będzie zdolna zrealizować Boga. Osoba taka działa z powodu Boga. Żyje z powodu Boga. Realizuje Boga z powodu Boga.

Nie interesuj się
Wzięciem kredytu od Boga.
Zainteresuj się służeniem Bogu.

17 lipca

Musimy być mądrzy. Możemy wykorzystać każdą chwilę w boskim celu. Możemy wykorzystać każdą chwilę na spełnienie swego uduchowionego obowiązku.

Obowiązek jest bolesny, nudny i monotonny tylko dlatego, że wykonujemy go z dumą, próżnością i z ego. Obowiązek jest miły, zachęcający i inspirujący, kiedy wykonujemy go z boskiej przyczyny. Musimy więc zmienić swój stosunek do obowiązku. Gdy pracujemy jedynie dla Boga, nie istnieje obowiązek. Wszystko jest radością. Wszystko jest pięknem. Każde działanie musi być wykonane i ofiarowane stopom Boga. Obowiązek z boskiego powodu jest najwyższym obowiązkiem.

Bardzo kochaj swoją rodzinę.
To twój wielki obowiązek.
Kochaj bardziej ludzkość.
To twój większy obowiązek.
Kochaj najbardziej Boga.
To twój największy,
Najwyższy obowiązek.

18 lipca

Pracuj z uduchowieniem. Spójrz, nie znajdujesz już żadnej różnicy między Niebem i ziemią.

Uduchowiona osoba odnalazła swa pracę. Jest nią bezinteresowne działanie. Jest nią oddane służenie. Naprawdę, taka osoba nie potrzebuje innego błogosławieństwa. Ta praca to boska akceptacja ziemskiego istnienia. Potrzebujemy do niej doskonałego ciała, silnego umysłu, uduchowionego serca i życia najwyższej inspiracji, wewnętrznej chłonności i zewnętrznych umiejętności. Działanie to wkroczenie na pole walki życia. Działanie to pokonanie niezliczonych ograniczeń i nędzy życia. Działanie to przekształcenie pochłaniających wszystko niedoskonałości życia w jaśniejącą doskonałość. Działanie to coś nieskończenie głębszego i wyższego niż zwykłe przetrwanie fizycznej egzystencji. Działanie to najwyższy sekret, który umożliwia nam przejście do Wiecznego Życia.

Nie ma takiej rzeczy
Jak nieznacząca praca.
Dlatego musimy robić wszystko
Z miłością w sercu
I z szacunkiem w życiu.

19 lipca

Jeśli twój umysł skupiony jest na transformacji życia, do ciebie należeć będzie światowy dom pokoju.

Według pewnych ludzi życie ludzkie zawiera się po prostu w okrutnym, pozbawionym znaczenia i nadziei słowie – praca. Chce im powiedzieć, ze się mylą. Lubią pracować. Nienawidzą tylko uczucia pracowania, ciężaru pracy. Praca i Łaska doskonale się rymują. Bo czyja jest łaska? Łaska jest boża. Ten jest naprawdę wybranym dzieckiem boga, jedynym ulubieńcem Boga, kto pracuje, by Go uradować. Radując zaś Boga, realizuje i spełnia siebie. Wtedy ogłasza światu, że ludzkie życie jest bosko znaczącym słowem – radość.

Dla człowieka, który nie aspiruje
Praca jest karą,
Praca jest torturą.
Dla człowieka, który aspiruje,
Praca jest błogosławieństwem,
Praca jest radością.

20 lipca

Uwielbiam rozmawiać z Bogiem. Jest czarującym rozmówcą, a ja uroczym słuchaczem.

Nie może być lepszego wyboru czy większej nagrody niż słuchanie wewnętrznego głosu. Jeśli świadomie sprzeciwiamy się wewnętrznemu głosowi, nasze fałszywe cele doprowadza nas do nieuchronnej straty. Jeśli z uduchowieniem słuchamy wewnętrznemu głosu, nasze prawdziwe cele ochroną nas od nagłego zniszczenia, lecz także zaskakująco przybliża naszą realizację transcendentalnej Prawdy.

By zebrać bogaty plon
Aspiracji serca,
Będę słuchał
Zatopionego w ciszy szeptu
Mego Wewnętrznego Przewodnika.

21 lipca

Aspirujący musi zdać sobie sprawę, że wewnętrzny głos nie jest darem, ale osiągnięciem. Z im większym uduchowieniem aspirujący dąży do zdobycia go, tym szybciej i bezbłędnie go posiądzie.

Wewnętrzny głos jest zarazem niestrudzonym przewodnikiem człowieka i jego prawdziwym przyjacielem. Gdy ktoś głęboko wejdzie w siebie, wewnętrzny głos powie mu, co ma robić. Gdy wniknie głębiej, wewnętrzny głos powie mu, jak to zrobić. Gdy wniknie jeszcze głębiej, wewnętrzny głos przekona go, że robi właściwą rzecz we właściwy sposób.

Mój Najwyższy Panie,
Czy będziesz tak uprzejmy i podejmiesz
Wszystkie ważne decyzje w moim życiu?
Zawsze będę Cię pytał
Wewnętrznie i zewnętrznie, co mam robić.
Mój Panie
Podejmij wszystkie decyzje
W moim życiu.

22 lipca

Jest słowo bardzo słodkie, czyste i znajome. To słowo brzmi świadomość – inna nazwa wewnętrznego głosu.

Świadomość może żyć w dwóch miejscach: w sercu prawdy i na ustach fałszu. Gdy świadomość uderza pierwszy raz, musimy myśleć, że okazuje nam bezwarunkową miłość. Gdy uderza drugi raz, musimy poczuć, że okazuje nam bezwzględną troskę. Gdy uderza trzeci raz, musimy zdać sobie sprawę, że ofiarowuje nam nieograniczone współczucie, by uchronić nas od zatonięcia w morzu ignorancji.

Znam i twoje słodkie, i twoje zachęcające, inspirujące sukcesy.
Jesteś szczęśliwy, ponieważ wyrwałeś drzewo swych pragnień.
Jesteś doskonały, ponieważ zawsze słuchasz nakazów
Wewnętrznego doradcy: Światła świadomości.

23 lipca

Miłość jest sukcesem, który otwiera Drzwi Boga.

Jeśli miłość oznacza posiadanie kogoś lub czegoś, to nie jest prawdziwa, czysta miłość. Jeśli miłość oznacza dawanie siebie, stanie się jednym z wszystkim i z każdym, to jest prawdziwa miłość. Prawdziwa miłość to całkowita jedność z obiektem miłości i z Tym, kto posiada Miłość. Kto jest Posiadaczem Miłości? Bóg. Bez miłości nie możemy stać się jednym z Bogiem. Miłość to wewnętrzne ogniwo, wewnętrzny związek między człowiekiem i Bogiem, między skończonym i Nieskończonym.

Ten, kto radośnie poszukuje Boga,
Będzie na pewno zdolny spotkać Boga,
Tego, który kocha, bawiąc się.

24 lipca

Nie ma takiej rzeczy jak słodycz oczekiwania, bo wewnątrz oczekiwania zawsze rosną ciernie pragnień.

Człowiek ma niezliczone pragnienia. Kiedy ich nie zaspokoi, przeklina sam siebie. Czuje, że jest klęską, beznadziejną i bezradną. Pragnie udowodnić swe istnienie na ziemi zbierając owoce swych pragnień. Myśli, że spełniając pragnienia, udowodni swą wyższość nad innymi. A jednak, niestety, upada i będzie upadał. Lecz Bóg przychodzi do niego i mówi: "Moje dziecko nie upadłeś. Nie jesteś beznadziejny. Nie jesteś bezradny. Jak możesz być beznadziejny? Ja rosnę w tobie jako Moje zawsze pełne światła i zawsze spełniające Marzenie. Jak możesz być bezradny? Ja jestem w tobie jako nieskończona moc."

Kiedy chcemy dominować, możemy być szczęśliwi.
Kiedy nie oczekujemy, możemy być doskonali.

25 lipca

Musimy poczuć, że uosabiamy nieskończone światło, prawdę i zachwyt, a teraz musimy odkryć i zamanifestować te boskie cechy.

Najwyższy Cel jest w nas. Płacze w nas Cel, lecz my szukamy gdzie indziej, tam gdzie go nie ma. Szukamy własnej egzystencji pełnej strachu, zwątpienia, ignorancji, dumy, próżności i egoizmu. Lecz gdy każdego dnia szukamy Boga, gdy co rano medytujemy, tęskniąc do harmonii, pokoju, zachwytu, obfitości i spełnienia, wtedy ujrzymy, poczujemy, zrealizujemy nasz Cel i staniemy się Nim. Odkryjemy, że nasz transcendentalny Cel jest w nas i staniemy się Jego obrazem.

Logika wiary poszukującego: nasze życie istnieje właśnie dlatego, że istnieje Bóg.

26 lipca

Kto powiedział, że jesteś bezwartościowy? To absolutnie nieprawda! Znajdujesz się w Łodzi Wizji boga, a On steruje tą Łodzią radośnie i dumnie.

Spróbujmy poznać siebie. Spróbujmy obserwować siebie. Bardzo często czujemy, że jesteśmy nieznaczącymi istotami. Nie mamy dokąd iść, nie mamy nic do osiągnięcia i nic do dania – tak odczuwamy w codziennym życiu. Lecz jesteśmy naprawdę całkowicie inni niż te odczucia. Jesteśmy prawdziwymi Dziećmi Boga. W każdym momencie Bóg zsyła nam coś boskiego i prawdziwego. Oczekuje od nas wiele, lecz nie poza granicami naszych możliwości. Wie, co możemy Mu świadomie ofiarować. Teraz czujemy się słabi, nieważni, bezwartościowi, bezużyteczni. Lecz w oczach boga jesteśmy boscy, owocni, nieskończeni.

27 lipca

Jeśli chcesz zrozumieć siebie, nie egzaminuj siebie. Po prostu pokochaj siebie bardziej szczerze, bardziej z głębi duszy i z większym samo oddaniem.

Kocham siebie. Co w sobie kocham? Nie moje ciało. Jeśli kocham swoje ciało tylko z jego powodu, jutro będę sfrustrowany, ponieważ miliony i miliardy ludzkich istot na ziemi jest ode mnie piękniejszych. Naturalnie będę się czuł źle. Jeżeli kocham swój umysł fizyczny tylko z jego powodu, jutro zobaczę przed sobą miliony i miliardy gigantów umysłowych, a moje zdolności umysłowe okażą się nieznaczące. Jeśli kocham swój witalny dynamizm tylko z jego powodu, jutro zobaczę miliony i miliardy ludzi, którzy wręcz promieniują ogromnym dynamizmem. Podobnie będę sfrustrowany, jeśli kocham coś innego w sobie tylko dlatego, że jest to moje. Zniszczę wówczas swój własny boski cel. Lecz jeśli kocham siebie, ponieważ Bóg wyraża Siebie poprzez moje ciało, witalność, umysł i serce, wtedy zobaczę, że jestem unikalny i bezcenny w całej historii uniwersum, gdyż Bóg nigdy nie stworzy innej osoby z takimi samymi zdolnościami, taką samą mentalnością czy doświadczeniami.

Serca miłości należy używać
Tylko w świętym celu.

28 lipca

Jeśli wiesz, jak siebie bosko kochać, będziesz zdolny uratować siebie od nieboskiej miłości innych.

Każda osoba może kochać siebie po prostu dlatego, że jest bezpośrednim kanałem przepływu Boskości. Bóg pragnie wyrazić siebie w każdej osobie w unikalny sposób. Kiedy świadomie i w pełni stajemy się jednością z Bogiem, nie tylko spełniamy go, lecz także spełniamy siebie. Kiedy mówię, że prawdziwie i szczerze kocham siebie, ponieważ kocham Prawdę, to znaczy że świadomie czuję, iż Prawda stale oddycha we mnie, ze mną i dla mnie.

Nie pomniejszaj płaczu swej aspiracji.
To praca, za którą inni daliby się zabić.
Kochaj siebie w bardziej boski sposób.
To praca, którą ty jedynie możesz
I ty jedynie musisz
Wykonać.

29 lipca

Nic nie jest piękniejsze w człowieku niż szczerość jego serca.

Szczerość należy rozwijać. Można ją rozwijać jak mięsień. Są ludzie, którzy naturalnie posiadają szczerość, a inni są z natury nieszczerzy. Ci, którzy od zarania życia są szczerzy, posiadają błogosławieństwo. Lecz ci nieszczerzy nie mogą i nie powinni przeklinać siebie. Oni również mogą być szczerzy, jeśli zechcą. W chwili, w której naprawdę zechcą być szczerzy, Bóg w swym nieskończonym Współczuciu pomoże im. Pomoże im z najgłębszą Radością, Dumą i Troską.

Kiedy jestem wcieloną szczerością,
Próbuję uratować moje życie przed sobą samym.
Kiedy jestem wcielona nieszczerością
Dumnie staram się uratować
Cały świat.

30 lipca

Twoja siła samokontroli jest drzewem wiecznej wolności.

W życiu duchowym samokontrola ma nie tylko bardzo wielka wagę, znaczenie, lecz także przynosi owoce. Bez samokontroli nie ma realizacji. Podczas lektury słownika, spotykamy tysiące wyrazów. Ze wszystkich słów "samokontrola" jest najtrudniejsza do praktykowania. Jak uzyskać samokontrolę? Jeśli chcemy samokontroli, musimy poddać się Źródłu. Tym Źródłem jest Światło. Tym źródłem jest Bóg.

Jeśli chcesz być naprawdę wielki i dobry,
Każdego dnia musisz bardzo cenić
Swe życie oddania.
Ono bowiem daje ci siłę samokontroli.
Ku twej największej radości i satysfakcji,
Nikt inny tylko ty sam
Panujesz nad sobą.

31 lipca

Życie samokontroli gwarantuje sukces.

Żyjemy, niestety, w wieku, kiedy samokontrola nie jest ceniona. Stała się obiektem szyderstwa. Człowiek z trudem próbuje zdobyć samokontrolę. Jego przyjaciele, krewni i znajomi wszyscy wyśmiewają się z niego. Nie widza prawdy w jego szczerych próbach panowania nad własnym życiem. Myślą, że ich sposób życia jest wartościowszy. Człowiek, próbuje panować nad sobą, jest, według nich, głupcem. Lecz kto jest naprawdę głupcem? Ten, kto pragnie zwycięstwa nad sobą czy ten, kto jest nieustannie ofiarą strachu, zwątpienia, złości i niepokoju? Nie trzeba dodawać, że ten, kto pragnie pokonać siebie, jest nie tylko najmądrzejszym człowiekiem, lecz i największym boskim bohaterem.

Jeśli walczysz o panowanie nad sobą,
Bóg z uśmiechem pomoże ci zapisać się
Do Jego szkoły przekształcenia życia.