24 czerwca

Jeśli czujesz, że nie wystarczy po prostu istnieć na ziemi, jeśli czujesz, że twe istnienie ma jakieś znaczenie, jakiś cel, jakieś spełnienie, wtedy musisz zwrócić się do wewnętrznego, duchowego życia.

Ludzie, którzy aspirują, próbują przejść poza ziemskie uwarunkowania i wydarzenia i poddać się swej wewnętrznej boskości. To nie jest poddanie niewolnika swojemu panu. To nie jest poddanie z bezradności. To poddanie własnych niedoskonałości, ograniczeń, więzów i ignorancji najwyższemu Ja, które jest przesycone pokojem, światłem i zachwytem. Nie tracisz przez to indywidualności czy osobowości. Nie! Indywidualność i osobowość wtedy raczej się powiększają. Rozszerzają się w Nieskończoność.

Doświadczył piękna swego wewnętrznego życia. Dlatego jest szczęśliwy.
Teraz musi poddać brzydotę swego zewnętrznego życia Umiłowanemu Najwyższemu,
Aby obaj – on i jego Pan – mogli być szczęśliwi.