26 kwietnia

Służenie to poszerzanie siebie. Szczerze poszukujący służy właśnie dlatego, że wie, iż nie ma nic wyższego nad służenie. Służy aspirującej ludzkości, bowiem jego wewnętrzną potrzebą jest służba.

Służenie bardzo często jest źle rozumiane. Czujemy, że służąc innym, służymy każdemu bez wyjątku. Musimy jednak wiedzieć, że w życiu duchowym służyć należy temu jedynie, kto jest gotowy to przyjąć. Jeśli nie jest gotów, nasza służba będzie źle zrozumiana. Jeśli ktoś głęboko śpi, a ty próbujesz go obudzić, bo widzisz, że słońce jest już wysoko, będzie on zły albo niezadowolony. Może powie: "Jakie masz prawo przeszkadzać mi, kiedy śpię?" Jedynie służąc komuś, kto chce być przebudzony lub jest do tego gotowy, właściwie wypełniamy naszą służbę.

Kochaj Boga,
By zadowolić siebie.
Służ Bogu,
By Jego zadowolić.