Uduchowione modlitwy na każdy dzień roku
Jak to jest, że człowiek nie zna samego siebie, co powinno być najłatwiejsze ze wszystkiego? Nie zna siebie właśnie dlatego, że identyfikuje się z ego, a nie ze swoim prawdziwym Ja. Co zmusza go do takiej identyfikacji z pseudo-ego? Ignorancja. A co mówi mu, że prawdziwe Ja nie jest, nie może być ego? Jego własne poszukiwanie siebie. W najgłębszej głębi swego serca widzi on swe prawdziwe Ja, Boga. Ostatecznie człowiek musi stać się tą wizją.
Czy nie widzisz?
W twoim sercu
Ktoś stale modli się i medytuje.
Czy nie czujesz?
Boskie Serce Najwyższego Umiłowanego
Stale bije w tobie.